M. była
najpiękniejszą kobietą, jaką kiedykolwiek widziałam. Ludzie nie mogli oderwać
od niej wzroku. Jej piękno było prawie nierealne, nazbyt dotykalne. Nie miała
przyjaciółek i spotykała się wyłącznie z draniami, którym zdarzały się skoki w
bok i rękoczyny.
Wszyscy
myślą, że mają doskonałe życie. Wygrały od losu klucz do szczęścia i
powodzenia. Nie mają prawa narzekać, mieć kompleksów i jesiennej depresji.
Piękne kobiety.
Piękno nie
jest i nigdy nie będzie uniwersalnym językiem ludzkości. Zmieniają się kanony,
zmieniają się gusta - zgodnie z położeniem geograficznym i aktualnym repertuarem
kin. Jedno pozostaje niezmienne - piękno to nie tylko zespół cech zewnętrznych, ale
przede wszystkim stan umysłu.
Znam kilka wyjątkowo pięknych kobiet i bardzo wiele takich, które uchodzą za piękne. Zauważyłam, że znacznie lepiej należeć do tej drugiej grupy - należy do niej
większość gwiazd i laureatek „Sexiest Woman Alive”. Dlaczego?
Piękne kobiety bywają samotne.
Kobiety nie chcą się z nimi przyjaźnić, a już na pewno - bywać na tych
samych imprezach. Koleżanki nie traktują poważnie ich problemów, a wręcz
kwestionują ich zasadność. TY masz kompleksy? TY nie możesz znaleźć faceta? TY
nie dałaś rady na prezentacji zarządu? A tak w ogóle, to po co Ci te studia? I
tak dasz sobie radę w życiu…
Piękne kobiety bywają nieszczęśliwe w związkach.
...poczytajcie np. o Monroe. I tu praktyczna wiadomość
dla Panów - zdobycie pięknej kobiety jest zazwyczaj... banalnie łatwe.
Mężczyźni
uwielbiają piękne kobiety, ale nie lubią misji samobójczych. Każdy facet, zanim
wykona pierwszy ruch, skrupulatnie kalkuluje swoje szanse, ryzyko oberwania z
liścia i stopień potencjalnego ośmieszenia. I dlatego mało kto decyduje się
zagadać do pięknej dziewczyny. Większość facetów zadowala się kobietami 6-8 (w
jedynie słusznej męskiej punktacji). „Dziewiątki” i „Dziesiątki” zostają same
przy barze. Na pastwę pozbawionych skrupułów drani, albo zakochanych w sobie
głupków.
Piękne kobiety zazwyczaj nie wiedzą, że są piękne.
To znaczy - teoretycznie wiedzą.
Patrzą w lustro, przyglądają się celebrytom i modelkom, porównują się do znajomych.
Przeczuwają. Ale takie rzeczy trzeba usłyszeć. I akurat tego nikt im nie powie -
bo przecież to takie oczywiste. Zazdrosne społeczeństwo troskliwie "chroni je
przed próżnością".
Każdy człowiek ma kompleksy i czasem czuje się jak
kloszard. Każdy człowiek potrzebuje komplementów, zachwytu lub zwykłego
poklepania po ramieniu. I właśnie tego brakuje pięknym kobietom.
Kiedy staruszka lub kobieta z drastyczną nadwagą powie „jestem piękna”, kiedy zmalowana Christina Aguilera wyśpiewa „I am beautiful no matter what they say”, wszyscy będą zachwyceni. Kiedy to samo powie piękna kobieta, spotka ją potępienie.
Piękno tylko częściowo jest cechą wrodzoną. To tytuł, który nadają nam inni ludzie - najpierw rodzina, potem
przyjaciele i mężczyźni, których kochamy. I właśnie to odróżnia kobiety o
pięknych ciałach od kobiet o pięknej aurze.
Znam wiele kobiet o przeciętnej urodzie, a jednak wyjątkowo pięknych. Znam kobiety zwyczajne, a jednak budzące zachwyt wszystkich mężczyzn.
Z pewnością kluczowe znaczenie ma poczucie własnej wartości i tak prozaiczne
czynniki jak dbanie o swój wygląd, świadomość swoich zalet i wrodzone poczucie
humoru.
Ale dziś zastanówmy się nad mocą słów. Słów, które stwarzają człowieka
bardziej niż geny, działają lepiej niż najlepszy makijaż.
Nie bójmy się prawić
komplementów, zachwycać się przyjaciółmi lub swoimi dziećmi.
Zachwycaj się tymi, którzy urodzili się piękni. Piękno potrzebuje społecznej aprobaty, by rozkwitnąć w całej pełni i nie stać się dla kogoś ciężarem i przekleństwem. Zachwycaj się tymi, którzy urodzili się przeciętni. Piękne słowa stwarzają pięknych ludzi.
Uczyń to swoim zwyczajem. Jeśli Twoja przyjaciółka
wygląda świetnie w nowej sukience - powiedz jej to. Jeśli ma piękny kolor oczu,
zachwycające włosy lub tembr głosu - powiedz jej to.
Nie wszystko da się
zobaczyć w lustrze. To oczy i słowa innych ludzi są zwierciadłem naszego
piękna.
Dobry tekst... teraz już znam odpowiedź na pytanie, dlaczego za ładnymi dziewczynami uganiają się sami frajerzy... bo ci mądrzy mężczyźni za dużo myślą... a tak jak piszesz - dużo pięknych kobiet to normalne, fajne dziewczyny, które potrzebują miłości, komplementów... bycie piękną, ale tak naprawdę, na zewnątrz i w środku, często skazuje na samotność... czasem myślę, że lepiej być słodką idiotką, głupio chichotać z durnych żartów, podlizywać się facetom... ale niestety, prawdziwie pięknej kobiecie honor na to nie pozwala.
OdpowiedzUsuń49 yr old Nuclear Power Engineer Stacee Sandland, hailing from Swift Current enjoys watching movies like "Awakening, The" and Surfing. Took a trip to Ilulissat Icefjord and drives a Ferrari 625 TRC Spider. odniesienia w wikipedii
OdpowiedzUsuń